Oto nauczka dla wszystkich krytykanckich kobiet 😉
Gudbrand to norweski góral, który pewnego dnia ustalił z żoną, że warto sprzedać jedną z należących do nich krów. Udał się więc do miasta na targ, ale nie znalazł kupca na zwierzę. W końcu zdecydował się wrócić do żony.
W drodze powrotnej do domu spotkał człowieka, który zaproponował mu, aby wymienili się zwierzętami: krowa za konia. Gudbrand zgodził się. W czasie dalszej, długiej drogi spotykał innych ludzi: ze świnią, później kogoś z kozą, a później z owcą, gęsią i na końcu z kogutem.
Za każdym razem Gudbrand zgadzał się na wymianę: „przehandlował” konia za świnię, świnię za owcę, tę na kozę i tak dalej. Aż został z kogutem w ręku.
Zrobiło się późno. Góral był zmęczony i głodny. Spotkał wtedy człowieka, który chciał odkupić koguta za niewielkie pieniądze. Gudbrand przystał na propozycję, zaś niewielki zarobek wydał na kolację dla siebie.
Kiedy był blisko domu, natknął się na sąsiada, który zapytał:
– Jak poszły interesy?
Góral opowiedział o wszystkim, a sąsiad złapał się za głowę.
– Nie chciałbym być w twojej skórze, kiedy twoja żona dowie się o tym wszystkim!
– Będzie dobrze. Żona mnie kocha.
– Tak. I bezwarunkowo podziwia – zakpił sąsiad. – I na pewno uzna za słuszne wszystkie twoje decyzje. Roztrwoniłeś majątek, ale chcesz powiedzieć, że nie usłyszysz słowa krytyki od żony?
– Tak.
– Niemożliwe. Założę się o worek złotych monet!
– Zgoda.
Sąsiad, pewien wygranej, usiadł za drzwiami, by posłuchać, co się wydarzy.
Góral wchodzi do domu, pozdrawia żonę i mówi jej, że zamienił krowę na konia.
Kobieta wydaje na to okrzyk radości, już ciesząc się z przejażdżek kolaską. Gudbrand przerywa jej, mówiąc, że później konia zamienił na świnię.
Jeszcze bardziej zadowolona żona myśli już o szynce, którą zrobią, maż musi więc powiedzieć, że potem zamienił świnię na owcę.
I tak dalej. Ale małżonka przy informacji o każdej zamianie okazuje się jeszcze bardziej zadowolona z tego, że ma tak zdolnego męża, który dostarcza jej albo mleko, albo wełnę, albo pierze, albo koguta, który będzie budził ich rankami.
W końcu góral jest zmuszony powiedzieć, że przejadł te parę groszy, które dostał za koguta, a wówczas żona przytula się do niego ze łzami w oczach, przepełniona wdzięcznością i entuzjazmem, ponieważ cieszy się, że w ten sposób się uratował i zdołał cały i zdrowy wrócić do domu.
Zdumiony sąsiad był więc zmuszony przekazać Gudbrandowi worek złotych monet, o wiele cenniejszy od pieniędzy, które góral z żoną mogliby zarobić ze sprzedaży krowy…
Tę tradycyjną norweską bajkę, ilustrującą jaką siłę mają zjednoczeni ze sobą kobieta i mężczyzna, cytuję za włoską dziennikarką,
Costanza Miriano, autorka książki „Poślub ją i bądź gotów za nią umrzeć. Prawdziwi mężczyźni dla nieustraszonych kobiet”, radzi kobietom tak:
Co można zrobić, kiedy nasz Gudbrand zamienia krowę na koguta i wraca do domu z pustymi rękoma? To oczywiste, że może się tak zdarzyć i zwykle on doskonale wie, że zawalił. Nie chce usłyszeć jeszcze kazania na dokładkę, ale chce, by go przytulić. Pozwolić, by minęły przynajmniej dwa dni, zanim zaczniemy prawić komuś morały, to zawsze dobre rozwiązanie. To, o czym zapomnimy wspomnieć, widocznie nie było takie znowu ważne. To, co zostaje, jest oczyszczone. I – przede wszystkim – nie ma niczego, czego nie można by powiedzieć łagodnie, kładąc mu głowę na ramieniu, wtedy, kiedy Lewandowski strzelił zwycięskiego gola, a komputer działa.
P.S. Oczywiście we włoskim oryginale nie ma mowy o Lewandowskim, trochę to spolszczyłem 🙂
Bajka nie przekonuje Cię? Może nauka przekona:
Układ sercowo-naczyniowy u mężczyzn jest bardziej reaktywny niż u kobiet i wolniej dochodzi do siebie po stresie… Ponieważ sprzeczki małżeńskie wymagające czujności i uwagi są dla mężczyzny większym obciążeniem pod względem fizycznym niż dla kobiety, nic dziwnego, że to raczej mężczyźni, a nie kobiety próbują ich unikać. (Michael Gurian)
Powyższe słowa Michaela Guriana znalazłem w książce „Cenniejsza niż perły” Gary L. Thomasa, który podkreśla:
Kiedy rozumiesz, że starcie słowne kosztuje twojego męża więcej niż ciebie i że dłużej regeneruje się po takim wydarzeniu, możesz zacząć zdawać sobie sprawę, że krytykowanie, narzekanie i okazywanie niezadowolenia nie pozwolą ci na skuteczne porozumiewanie się z mężem.